niedziela, 23 czerwca 2013

Krew niewinnych- "Pamiętniki Wampirów"

Twarz przy tafli lustra, spoglądanie w oczy. Dziwne, zielone, nieobecne. Źle z nich patrzyło, choć chyba się na tym nie znam. Tafla zaparowała delikatnie od ciepłego oddechu. Chciało się coś dojrzeć w tych oczach, które przecież powinny być jak zwierciadła duszy. Trochę zaszklone, trochę przekrwione. Nie było w nich nic. Jak głębokie studnie, studnie bez dna, puste i ciemne wciąż w dół. Tylko czasem uwidaczniające się blaski wyobraźni, chorych wizji, migały. Te oczy już nie były całkiem ludzkie, nie były oczami całkiem normalnego człowieka. W tych oczach działy się niepojęte dla innych rzeczy. W tych oczach płonęła krew niewinnych.

//Na podstawie "Pamiętników Wampirów"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz