Hejka;*
Co tam u Was? U mnie -hmm?
Nawet, nawet;d
Miałam dziś komunię brata, wstałam o 6
poszłam do kościoła, widziałam się z Kinią;*
Potem pomagałam przy obiedzie;d;d
Karolek mnie rozwala:
-Wezmę sb sałatkę -Karolek
- No ok, smacznego- Ja
jadł i nagle...
- Jeju już mnie zmorzyło -K
-Co?Dlaczego-J
-Bo dosypałaś coś ;d;d hehe-K
-Nie prawda-J
-Jak nie Ty jestem zaawansowaną czarownicą-K
Jakie teksty leciały aż jebłam;d;d Od czarownic mnie wyzywał hehe
Lody były najlepsze;d;d I jak zawsze moja wina;d
Pogadałam z nim, pośmiałam ;d
Potem zgadywanie hasło;d które okazało się takie proste <załamka>
Jodłówka przegrała mecz i jak zawsze się pobili;d;d
Ale mecz bez bitki to nie mecz hehe;d
Byłam karmiona szyszkami hehe;d
Ale za to uśmiałam się za wszystkie czasy;d
Dużo roboty i potem sprzątania ale ogólnie było ok;d
Teraz gg z moim kochanym;*
Dobranoc;*
Piosenka na dziś ;d Od Karolka;d
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz